Ona mnie kochała to była moja włoska babcia wściekła się na mnie po italiansku ze przychodzę do pracy i dopijam moje ukochane lm kupione po drodze po prostu troszczyla się o moje finanse na Boga jak można wyrzucać pieniądze i nie móc wytrzymać bez kawy między domem i praca gdzie przeciez jest kawa babuniu ale ja nie umiem zrobić lm i w pracy też nie ma maszyny do lm a ja kocham lm jesteś głupia nie wiem co ty masz w tej głowie to była jej codzienna poranna śpiewka w ciągu dnia tez musiała dać znać jak bardzo się troszczy o moje możliwości intelektualne których jej skromnym zdaniem po prostu
nie mam:-) teraz przy interview musze koniecznie spytać czy wlascielom nie będzie przeszkadzać ze będę pic kawę za własne pieniądze bo niestety ale mam taki głupi zwyczaj jak powiedzą ze niestety ale to mnie skreśla jako potencjalnego dobrego pracownika to wtedy Powiem ze ewentualnie mogę poprosić mojego faceta żeby za te kawę płacił i on nawet może napisać oświadczenie ze to on za nią płaci a nie ja i ze na dowod przestawi wyciąg z banku:-)
To teraz musze znaleźć faceta mam tylko jedno malutkie wymaganie będzie musiał płacić za moje poranne lm:-)
No comments:
Post a Comment